wtorek, 25 września 2018

poza sezonem- Ustka


Cześć kochani! Jak wiecie, pierwszy tydzień września, razem z Rafałem spędziliśmy nad morzem. Nasz wyjazd nie był planowany z dużym wyprzedzeniem jak te poprzednie. W zasadzie w tym roku mieliśmy sobie odpuścić wakacyjny wyjazd ze względu na pracę R. Jakiś tydzień przed Rafał wyskoczył z propozycją spędzenia mojego urlopu nad morzem. I tym sposobem wylądowaliśmy w Rowach. Muszę przyznać, że tamtejsza plaża robi wrażenie. Jest taka ogrooomna! A jak pięknie wygląda bez tłumów ludzi. Jednak wakacje we wrześniu mają swoje plusy. Drugi dzień spędziliśmy już w Przewłoce (koło Ustki), gdzie mieliśmy nocleg. Znaleźliśmy go szybko, tak, że następnego dnia po rezerwacji byliśmy na miejscu. I z tego miejsca polecam Wam Pokoje Gościnne Milka. Bardzo ładne i spokojne miejsce, ok. 20 minut od plaży, 40 minut od centrum Ustki (pieszo), a właściciel to przemiła i pomocna osoba. Mieliśmy możliwość wypożyczenia rowerów, z czego skorzystaliśmy i było to strzałem w 10! Dzięki temu wszędzie, gdzie chcieliśmy, byliśmy dwa razy szybciej. A wakacje po sezonie to najlepsze rozwiązanie dla ludzi kochających spokój. Idealnie. Do tego wrześniowa pogoda niewiele różni się od tej w miesiącach wakacyjnych!




A tutaj krótki filmik z naszego wyjazdu, miłego oglądania :)



buziaki, Kejt
1

piątek, 21 września 2018

336 dni


 Dzisiaj mija trzydziesty dziewiąty miesiąc z miłością mojego życia. Kocham tego człowieczka z dnia na dzień coraz mocniej i nie wyobrażam sobie życia bez Niego. Do naszego ślubu zostało tylko albo aż 336 dni i szczerze już się nie mogę doczekać! Będzie cudownym Panem Młodym i najlepszym Mężem! Mówię Wam :)))



buziaki, Kejt


0

poniedziałek, 3 września 2018

phone photos- sierpień


moja miłość  / kładka ojca Bernatka 


widoczki, ten pierwszy za parę lat może będę widywać codziennie :>


..a tu może kiedyś będzie NASZ dom?


dzień otwarty salonu Sylwii Gaczorek, przeecudownie spędzony czas, mega pozytywni ludzie i super wspomnienia :)))


#selfie


nooo dobra, przyznaję się, ostatnio mam strasznie mało czasu m. in. na bloga, a to dlatego, że zaopatrzyłam się w dietę od Ani Lewandowskiej i praktycznie cały czas przed pracą (przy 2 zmianie) i po pracy (przy 1 zmianie) spędzam na gotowaniu! Jestem obecnie po trzech tygodniach, więc jakieś tam zdanie na te temat już mam. Ale teraz pytanie do Was: chcecie osobny post na temat tej diety, moje spostrzeżenia, rady, opinie? Może kogoś to zainteresuje? Tak czy nie? :))


Przy okazji przypominam o mojej stronie na facebooku, dzięki której będziecie na bieżąco z postami: KEJTX



buziaki, Kejt
1
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.