skóra sucha, atopowa, wrażliwa?- NovaClear ATOPIS!

Słyszeliście kiedyś o NovaClear ATOPIS? Są to produkty do codziennej pielęgnacji skóry całego ciała. Bo chyba nie muszę mówić, że systematyczne nawilżanie jest bardzo ważne dla odpowiedniej kondycji naszej skóry?

NovaClear- ATOPIS w swojej linii posiada zarówno płyny do mycia ciała, balsamy jak i kremy. Każdy kto posiada skórą wrażliwą, skłonną do podrażnień, suchą czy atopową, wie, że nie jest łatwo o nią zadbać. 

Dzisiaj przybliżę Wam trochę dwa produkty firmy NovaClear: krem natłuszczająco- nawilżający do twarzy i ciała atopis hydro-control cream oraz płyn do mycia twarzy i ciała atopis face & body wash.

Krem do twarzy i ciała ATOPIS ma delikatną formułę i nie zawiera barwników. Głównymi składnikami są: organiczny olej konopny, ekstrakt z korzenia lukrecji, gliceryna oraz alantoina. Organiczny olej konopny ma za zadanie odbudować powłokę naskórka i zapobiegać utracie wody. Ekstrakt z korzenia lukrecji ma łagodzić podrażnienia i świąd, gliceryna nawilżyć skórę, a alantoina chronić i regenerować naskórek. Krem polecany jest do ochrony przed nasiloną suchością i szorstkością skóry. 

Pierwsze na co zwróciłam uwagę zaczynając przygodę z tym kremem jest brak substancji zapachowych. Dla niektórych może to być atut tego produktu, dla innych wada. Akurat w tym przypadku dla mnie to nie robi dużej różnicy i brak zapachu nie jest problemem. Krem jest bardzo wydajny i wystarczy niewielka ilość, aby pokryć znaczną część ciała. Zgodnie z przeznaczeniem dobrze nawilża skórę i sprawia, że w parę chwil staje się ona delikatniejsza.

Płyn do mycia twarzy i ciała ATOPIS oprócz substancji, które zawiera wyżej wspomniany krem, posiada pantenol przyspieszający procesy regeneracji naskórka oraz witaminę E, chroniącą skórę przed działaniem wolnych rodników.

W przypadku płynu brak zapachu okazał się dla mnie kluczowy. Jednak w przypadku płynów do mycia ciała podstawą jest dla mnie zapach, a tego tu niestety brakuje, co nie ukrywam trochę mi przeszkadza. 

Kosmetyki NovaClear ATOPIS, mimo jednego (mało znaczącego) minusa są warte polecenia. Jeśli borykacie się z cerą suchą, atopową i wrażliwą pomyślcie o przetestowaniu tych produktów i koniecznie dajcie znać jak sprawdziły się u Was! :)

buziaki, Kejt