Wczoraj odwiedziłam Martynę, która w środę obchodziła 17 urodzinki. Już tradycyjnie spędzamy ten dzień tylko w swoim towarzystwie. Jest to dobry powód, żeby pobyć razem troszkę dłużej. W ciągu roku nie mamy po prostu na to czasu...Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :> Chociaż jak zwykle musiało być coś nie tak. Mam tu na myśli mój aparat, a raczej baterie, które chociaż były ładowane wcześniej, odmówiły posłuszeństwa. Udało mi się zrobić nim kilka zdjęć, a niektóre robione są telefonem, dlatego jakość pozostawia wiele do życzenia. Trochę sobie pośpiewałyśmy, pojadłyśmy, popiłyśmy, powspominałyśmy, a Kaśka pobawiła się w psychologa na 6obcy, ktoś musi:)
LOVE U <3
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
▸ Dziękuję za każdy komentarz ▸
▸ Zostaw link do swojego bloga, na pewno zajrzę ▸